Sens i cel niniejszej strony internetowej
"Czwarta straż nocna" to wyrażenie z Biblii (Mt 14,12) i odnosi się do okresu od około 3 rano do wschodu słońca.
Wybraliśmy tę nazwę, ponieważ w przenośni znajdujemy się w okresie czasu tuż przed symbolicznym świtem, czyli wybawieniem przez królewskość Jezusa Chrystusa. Najtrudniejszy czas, by nie zasnąć ...
To jest wyzwanie dla każdego wierzącego:
nie zasypiaj!



“Dlatego stale czuwajcie, bo nie wiecie, którego dnia wasz Pan przyjdzie."
(Mateusza 24:42)
"Przychodzę jak złodziej. Szczęśliwy jest ten, kto czuwa i ma na sobie ubranie, żeby nie chodzić nago i żeby nikt nie patrzył na jego hańbę!"
(Objawienie 16:15)
Co to znaczy "pozostać przytomnym"?
Rozumiemy to jako bycie otwartym na nowe punkty widzenia, ale także na krytyczne ich kwestionowanie - a także na sprawdzanie samych siebie, aby zobaczyć, czy nie jesteśmy na złej drodze, a następnie na poprawianie siebie. Nie chodzi nam o wiedzę biblijną, ale o żywą wiarę i wzrost w intymnym związku z naszym niebiańskim Ojcem Jahwe (YHWH) i naszym Królem Jahuszą ha-Masziach (Jezusem Chrystusem). To jest nasz cel i tego życzymy każdemu z naszych czytelników.
Każdy z nas tkwi gdzieś w swoim tunelu rzeczywistości. Dlatego każdy ma prawo patrzeć na świat tak, jak chce i wierzyć w to, co chce. Dzięki tej stronie chcemy dostarczyć budulca, który można zaakceptować lub nie. Jeśli nie, to oczywiście chętnie przyjmiemy konstruktywną informację zwrotną ;-)
Nie chcemy Cię pouczać, ale dać Ci do myślenia, abyś myślał samodzielnie - i cieszymy się, jeśli nie jest to ulica jednokierunkowa, ale wzajemna wymiana.



"Nasza wiedza jest częściowa, częściowe też prorokowanie, 10 ale gdy nadejdzie to, co zupełne, wtedy to, co częściowe, przeminie."
(1 Koryntian 13:9,10)
Kiedy myślimy o "częściowa", zawsze myślimy o kawałkach układanki. Jakże często szukamy i obracamy kawałek układanki, aż do momentu, gdy inny chrześcijanin przychodzi z brakującym kawałkiem. Jakie to piękne, w końcu wyłania się jaśniejszy obraz.
A kim my jesteśmy?
Wychowaliśmy się na chrześcijanach (protestantach/katolikach), na jakiś czas straciliśmy ten wątek, potem zrobiliśmy kurs biblijny u Świadków Jehowy, dowiedzieliśmy się wielu dobrych rzeczy i postanowiliśmy żyć jako Świadkowie Jehowy. Przez około 20 lat. Potem zauważyliśmy w tym ugrupowaniu coraz więcej niecnych zabiegów i zafałszowanych nauk biblijnych. Zajrzeliśmy za kulisy, byliśmy zszokowani i chcieliśmy o tym porozmawiać. Doprowadziło to do ogromnych konfliktów i w końcu do naszego wydalenia. Na szczęście.
Ta strona internetowa również była "kamień obrazy", choć w 2016 roku była jeszcze w powijakach. Chcieliśmy jak najbardziej neutralnie informować np. o komisji ds. nadużyć w Australii, która prześwietliła także Świadków Jehowy, czy o zyskach giełdowych Strażnicy. Chcieliśmy poddawać pod dyskusję nasze biblijne znaleziska (takie jak Acta Pilati czy genialne eseje biblijne autorstwa eWatchman), a także własne wypowiedzi.
Niestety, wielu stron nie przetłumaczyliśmy jeszcze na język polski. Jeśli chcielibyście pomóc nam w informowaniu rodaków – będzie nam bardzo miło!
W międzyczasie mamy w nim wiele tematów ogólnochrześcijańskich i mogliśmy poznać bardzo drogich bliźnich i współmyślicieli: naszych duchowych braci i siostry.
A jesteśmy chrześcijanami z dzikiej strony. Nie jesteśmy mocno związani z żadnym zgromadzeniem czy kościołem. Znaleźliśmy nowy dostęp do Jezusa Chrystusa, którego nie mieliśmy we wspólnocie ZJ, a nasza wiara została całkowicie ożywiona. Cóż za bogactwo duchowe.
Odpowiedzi na pytania, które czasem nam się nasuwają:
- Czy "Czwarta straż nocna" to kościół czy denominacja (sekta)?
- Nie. "Czwarta straż nocna" jest stroną prywatną (znaczenie wyjaśniliśmy powyżej). Jesteśmy luźno i polubownie związani z innymi chrześcijanami rozrzuconymi po całych Niemczech i kilku innych krajach. Poza tym stoimy na własnych nogach.
- Czy spotykasz się? Czy macie jakąś wspólnotę?
- Tak i nie. Raz w miesiącu chodzimy na spotkanie, które organizuje ktoś inny. Potem jest grupa na Telegramie i co jakiś czas spotkanie na Zoomie.
- Czy możesz pomóc mi znaleźć kościół w pobliżu mnie?
- Z przyjemnością. Zajrzyj na stronę Volkera Blockhausa "pistis.org", może znajdziesz tam mały kościół domowy lub uzyskasz pomoc w założeniu go samodzielnie.
- Mogę się z tobą spotkać?
- Pewnie. Mieszkamy w Nadrenii Północnej-Westfalii (Niemcy). Lepiej najpierw do nas zadzwoń. Patrz na odcisk.
- W jaki sposób się finansujecie?
- Ta strona to jedno z naszych hobby. Czas i koszty ponosimy sami. Dzięki Bogu do tej pory zawsze było ich wystarczająco dużo. :-)